Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Na wolności był tylko tydzień

Data publikacji 12.02.2009

Minął zaledwie tydzień od opuszczenia przez 30-latka aresztu śledczego, a już ponownie do niego trafił. Sylwester W. został zatrzymany przez policjantów jako sprawca włamania do mieszkania. Funkcjonariusze z Milanówka razem z grodziskimi kryminalnymi szybko odkryli, że ten sam mężczyzna ma na swoim koncie także 2 rozboje. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu sprawcy na najbliższe 2 miesiące.

Policyjne czynności wobec 30-latka rozpoczęły się po zgłoszeniu przez mieszkankę Milanówka włamania do jej mieszkania. W kręgu podejrzanych o kradzież aluminiowych naczyń i fajerek z kuchni, znalazł się właśnie przebywający w sąsiedztwie Sylwester W. Gdy jedna grupa milanowskich policjantów szukała mężczyzny, druga przyjmowała w komisariacie zgłoszenie innego przestępstwa. Pokrzywdzona w wyniku rozboju kobieta została zmuszona do oddania agresywnemu napastnikowi torebki z pieniędzmi, telefonami i dokumentami. Podobny przebieg miał rozbój zgłoszony policjantom przez inną mieszkankę Milanówka 2 dni wcześniej. Podany przez pokrzywdzone kobiety rysopis sprawcy okazał się zbliżony.

Funkcjonariusze z Milanówka wspierani przez grodziskich kryminalnych błyskawicznie połączyli wszystkie sprawy. Gdy tylko dotarli do mężczyzny wskazanego jako włamywacza okazało się, że jego wygląd pasuje do opisu sprawcy rozbojów. Swoje podejrzenia policjanci szybko potwierdzili podczas przeszukania miejsca przebywania 30-latka. Sylwester W. miał w mieszkaniu 2 telefony komórkowe skradzione w czasie jednego z rozbojów. W palenisku pieca czujni funkcjonariusze znaleźli także nie dopalone etui od okularów z drugiego przestępstwa.

Zatrzymany mężczyzna przyznał się do dokonania wszystkich 3 czynów. Okazało się, że popełnił je w ciągu tygodnia od opuszczenia aresztu śledczego. Sąd zdecydował o ponownym aresztowaniu Sylwestra W. na najbliższe 2 miesiące.


kz

 

Powrót na górę strony