Od paserstwa do rozboju
Przedstawieniem dwóch zarzutów rozboju, paserstwa i pomocnictwa grodziscy policjanci zakończyli wyjaśnianie okoliczności sprawy zgłoszonej im ponad miesiąc temu. U 20-latki funkcjonariusze znaleźli skradziony w czasie rozboju telefon. Ustalili również jej 22-letniego pomocnika. Sprawcami pobicia i kradzieży komórki okazał się inny 22-latek i jego rok starszy kolega. O dalszym losie całej zatrzymanej czwórki zdecyduje teraz sąd.
Kiedy w listopadzie do grodziskiej komendy dotarła informacja o rozboju, policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawców. Na ich temat pobity i okradziony z telefonu mężczyzna nie potrafił wiele powiedzieć. Policyjne załogi prewencyjne w czasie każdej służby sprawdzały telefony wszystkich podejrzanych osób. Typowaniem sprawców i zbieraniem informacji o nich, natychmiast zajęli się także grodziscy kryminalni.
Efekty policyjnej pracy przyszły trzy dni temu. Sygnał o osobie prawdopodobnie posiadającej skradziony podczas rozboju telefon natychmiast pojechali sprawdzić kryminalni. Zaskoczona 20-latka oddała policjantom okazyjnie kupioną komórkę. Funkcjonariusze szybko ustalili też dane 22-latka, który pomagał jej w uzyskaniu telefonu. Oboje zostali zatrzymani. Izabela G. i Tomasz W. usłyszeli już zarzuty paserstwa i pomocnictwa.
Jeszcze tego samego dnia do celi grodziskiej komendy trafił inny 22-latek. Policjanci ustalili, że to właśnie on razem z innym młodym mężczyzną pobili zgłaszającego i ukradli mu odzyskany już telefon. Wczoraj w ręce funkcjonariuszy wpadł ostatni ustalony sprawca tego przestępstwa. Łukasz O. i Adam Ż. odpowiedzą przed sądem za dokonanie rozboju. Za ten czyn grozi im do 12 lat więzienia.
kz