Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Staranował ogrodzenie i uderzył w 3 auta na posesji

Data publikacji 20.07.2021

Mimo wielu policyjnych apeli i nagłaśniania ludzkich tragedii, wciąż na drogi wyjeżdżają nietrzeźwi kierujący. Takie nieodpowiedzialne osoby zatrzymywane są przez policjantów także na terenie naszego powiatu. W ostatnim czasie zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości i spowodowania zdarzenia drogowego usłyszał kierowca audi. 31-latek podczas nocnej podróży autem wjechał w ogrodzenie posesji, a następnie uderzył w 3 stojące tam pojazdy. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie.

W poniedziałkową noc  po 1.00 grodziscy policjanci zostali powiadomieni przez kierowcę poruszającego się drogami w gminie Jaktorów o innym kierującym, który jedzie tzw. „wężykiem”. Policjanci natychmiast ruszyli we wskazane miejsce. Chwilę później otrzymali informację, że obserwowany kierowca wjechał w ogrodzenie posesji w miejscowości Budy Grzybek. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kierujący audi nie tylko staranował ogrodzenie posesji, ale także wjechał dalej, gdzie stały 3 zaparkowane samochody.

Mundurowi natychmiast przeprowadzili badanie stanu trzeźwości kierowcy. Okazało się, że 31-latek ma ponad  promil alkoholu w organizmie i nie pamięta okoliczności zdarzenia, do którego doprowadził. Mężczyzna został zatrzymany. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości. Odpowie także za spowodowanie kolizji, w której poważnie uszkodził ogrodzenie i pojazdy właściciela posesji. Na szczęście w zdarzeniu nie ucierpiała żadna osoba.

Policjanci po raz kolejny apelują do wszystkich kierowców o rozwagę. Niech każde zdarzenie z nietrzeźwym kierowcą będzie przestrogą i dowodem na to, że taka podróż może być niebezpieczna. Nawet najmniejsza dawka alkoholu może zaburzyć funkcjonowanie organizmu i kierujący nie zareaguje właściwie na sytuacje na drodze. Pamietajmy o tym przed każdą podróżą, również nie bezpośrednio po spożyciu alkoholu.

asp.sztab. Katarzyna Zych

Powrót na górę strony